Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wasyl
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolyca
|
Wysłany: Pią 9:23, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Gruby kasę zgarnął i teraz już ma w dupie fanów. Doczekacie się kolejnego albumu legendy za 10 lat, no chyba że gardło już będzie miał totalnie przepite
Ja też mam braki w znajomości tej kapeli. Najlepiej mi wchodzi ostatnie dokonanie, bardzo dobre (nawet zostało moja płytą zeszłego roku). Stare płyty tylko pobieżnie. Mógłby gruby jeszcze z jeden album z nimi nagrać bo wtedy miałbym motywację do kupna starych płytek (zawsze kupuję przy okazji starsze albumy jak wychodzi nowy album jakiejś kapeli).
A co do death/doomu to oczywiście nie jest to żaden Bolt thrower, ale głównie greckie kapele zwłaszcza Septic flesh, pierwsze dwie płyty Rotting Christ czy niektóre dokonania Nightfall. Oczywiście są też tacy co za death/doom uznają My Dying Bride, ale mylą się tu i to bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Atreju
Redaktor/Admin
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Pią 9:45, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ale czyż My Dying Bride nie jest zespołem doom metalowym, ze znaczącą ilością elementów death metalowych? Jestem co prawda noga w dumie, ale biorąc na chłopski rozum to tak właśnie z MDB jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dick
Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ze wsząd
|
Wysłany: Pią 9:52, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Atreju napisał: |
Ale czyż My Dying Bride nie jest zespołem doom metalowym, ze znaczącą ilością elementów death metalowych? Jestem co prawda noga w dumie, ale biorąc na chłopski rozum to tak właśnie z MDB jest  |
Moim zdaniem też tak jest a wasyl po prostu plącze się we własnych przemyśleniach ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasyl
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolyca
|
Wysłany: Pią 11:15, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Moim zdaniem też tak jest a wasyl po prostu plącze się we własnych przemyśleniach |
Za bardzo muzycznie siedzicie w latach 80-ych i wcześniejszych.
Gdzie w MDB macie death metal, może na pierwszej płycie i epkach w szybszych kawałkach, dalej to już klasyczny doom a growling deathu nie czyni.
Zresztą na The angel and the dark river i Like gods of the sun już nawet growlingu nie ma i co też jest to death?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
logrus
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11:49, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Wasyl napisał: |
Ja też mam braki w znajomości tej kapeli. Najlepiej mi wchodzi ostatnie dokonanie, bardzo dobre (nawet zostało moja płytą zeszłego roku). Stare płyty tylko pobieżnie. |
Pojawi się niedługo recka Nightfall u nas na dmp, może zachęci cię do zapoznania się jednak z klasyką dooma.
Wasyl napisał: |
A co do death/doomu to oczywiście nie jest to żaden Bolt thrower, ale głównie greckie kapele zwłaszcza Septic flesh, pierwsze dwie płyty Rotting Christ czy niektóre dokonania Nightfall. Oczywiście są też tacy co za death/doom uznają My Dying Bride, ale mylą się tu i to bardzo.  |
Ke?
A wracając do tematu, Candlemass to jedna z moich najbardziej ulubionych kapel ever. Jadąc szybko numerkami:
EDM - 10/10
N - 10/10
AD - 9/10
ToC - 8/10
C VI - 6,5/10
DG - 8/10
FT13S - 8,5/10
C - 10/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Moonfire
Redaktor
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 18:38, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Wasyl napisał: |
A co do death/doomu to oczywiście nie jest to żaden Bolt thrower, ale głównie greckie kapele zwłaszcza Septic flesh, pierwsze dwie płyty Rotting Christ czy niektóre dokonania Nightfall. Oczywiście są też tacy co za death/doom uznają My Dying Bride, ale mylą się tu i to bardzo.  |
Że co kurwa???
Motasz się stary w zeznaniach jak pijak w delirce. Tego jeszcze od Ciebie nie słyszałem, różne bzdury prawiłeś, ale do zrównania greckiej sceny dark/black metalowej z death/doomem jeszcze nie słyszałem. Nie dość, że hodowca świń jest premierem, antysemita ministrem, to jeszcze Septic Flesh i Rotting Christ ktoś do death doomu zaliczył. No co chuja wacka ręce opadają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasyl
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolyca
|
Wysłany: Pon 9:31, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
to jeszcze Septic Flesh i Rotting Christ ktoś do death doomu zaliczył. |
A co to jest za muzyka? Może oldschoolowy thrash? Jeśli to co jest na Ezoptron czy Non serviam to nie jest death/doom, to naprawdę przyznam rację tym którzy uważają, że pozjadałeś wszystkie rozumy i w głowie Ci się przewróciło. Są pewne granice pisania bzdur i tworzenia rzeczywistości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
logrus
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:53, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Wasyl napisał: |
Cytat: |
to jeszcze Septic Flesh i Rotting Christ ktoś do death doomu zaliczył. |
A co to jest za muzyka? Może oldschoolowy thrash? Jeśli to co jest na Ezoptron czy Non serviam to nie jest death/doom, to naprawdę przyznam rację tym którzy uważają, że pozjadałeś wszystkie rozumy i w głowie Ci się przewróciło. Są pewne granice pisania bzdur i tworzenia rzeczywistości.  |
O żeszz.....
Ty chyba naprawdę zaliczyłeś ostatnio jakieś uderzenie w głowę Ziom, idź na jakąś tomografię albo co.
Non Serviam ma byc doomem
W jednym masz racje, są pewne granice pisania bzdur i tworzenia rzeczywistości. Ale szczerze mówiąc chyba tego też nie jestem pewien. Podpiszę się pod Einsteinem że też mam wątpliwośći co do skończoności ludzkiej głupoty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasyl
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolyca
|
Wysłany: Pon 10:57, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Tylko mnie utwierdzasz w przekonaniu, że nie ma sensu z Tobą dyskutować. Zobaczę zresztą po reakcji Moonfire'a, czy z nim także.
Czyżbyście za bardzo byli zestresowani zbliżającą się sesją i tak odreagowujecie nerwy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Moonfire
Redaktor
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 15:10, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Wasyl napisał: |
A co to jest za muzyka? Może oldschoolowy thrash? Jeśli to co jest na Ezoptron czy Non serviam to nie jest death/doom, to naprawdę przyznam rację tym którzy uważają, że pozjadałeś wszystkie rozumy i w głowie Ci się przewróciło. Są pewne granice pisania bzdur i tworzenia rzeczywistości.  |
Przejrzyj stare ziny, albo magazyny z lat 93-95, muzę Rotting Christ określano jako black, ewentualnie dark metal. Septic Flesh albo death metalem (oficjalny slogan reklamowy głosił, że grają oni dreamy emotional death) również dark metalem. Nightfall - podobna sytuacja. Żaden to doom nie jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasyl
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolyca
|
Wysłany: Pon 15:59, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Przejrzyj stare ziny, albo magazyny z lat 93-95, muzę Rotting Christ określano jako black, ewentualnie dark metal. Septic Flesh albo death metalem (oficjalny slogan reklamowy głosił, że grają oni dreamy emotional death) również dark metalem. Nightfall - podobna sytuacja. Żaden to doom nie jest.
|
Ale ja właśnie od tego staram się uciec. Wiem jak te zespoły określano w tamtych zinach, tylko że od tego czasu duzo wody upłynęło, definicje się zmieniły i jako człowiek inteligentny uważam, że mogę sam określić co grają te zespoły bo ich twórczość akurat znam dość dobrze. A te zespoły na pierwszych wydawnictwach łączą stylistykę deathową ze zwolnieniami i melodiami spod znaku pierwszych dwóch płyt PL czyli jakby nie mówić z doomem. I dlatego można to spokojnie okreslić jako death/doom i ta etykieta autentycznie tu pasuje (w przypadku chociązby Turn loose the swans czy The silent enigma deathowy jest jedynie wokal więć nazywanie tej muzy death/doomem jest mocno naciagane). Później oczywiście te kapele od takiej stylistyki odeszły i np. w przypadku Rotting Christ można z czystym sercem powiedzieć że na Sanctus Diavolos grają oni black metal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Moonfire
Redaktor
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 16:11, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio słuchałem "Always" The Gathering, klawisze przypominają mi disco polo, jako człowiek intelignetny sam mogę sobie stworzyć własną definicję tego, co grali. Moim zdaniem to właśnie disco polo, nawet teksty podobne, takie o miłości i naturze.
Czaisz jaki błąd logiczny robisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasyl
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolyca
|
Wysłany: Pon 16:38, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Ostatnio słuchałem "Always" The Gathering, klawisze przypominają mi disco polo, jako człowiek intelignetny sam mogę sobie stworzyć własną definicję tego, co grali. |
Jeśli ta definicja będzie miała oparcie w faktach i będzie do obrony to możesz stworzyć taką definicję. Ale sam wiesz że robisz sobie jaja. To co ja pisałem akurat ma poparcie w warstwie muzycznej i jest do obrony, a najlpszym tego dowodem jest fakt że nie zapolemizowałeś z moimi wywodami co do tego co słychać w muzie greckich kapel.
Cytat: |
Czaisz jaki błąd logiczny robisz? |
Taki że staram się myśleć samodzielnie, za co np. w średniowieczu palono na stosie a tu się czyta teksty, że jest się skończonym imbecylem. Nie chcę Ci udowadniać, że moje poglady sa jedynie słuszne, bo tezę że greckie zespoły grają dark metal też mozna przyjąć (choć mi ona bardziej pasuje np. do twórczości Rotting Christ z okresu Dead poem i Sleep of angels), chodzi o uznanie że moje argumenty też mogą być zasadne i zdania w kwestiach definicyjnych mogą być podzielone. Nie wszystko co się jakoś ocenia w określonym momencie już na wieki ma takim pozostać. N atej zasadzie trzebaby uznać, że ocena sensowności powstania warszawskiego dokonana w 1945 r. ma już na wieki obowiązywać, a jak wiadomo byłoby to bzdurą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Moonfire
Redaktor
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 17:59, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Aby tworzyć teorię doom metalu, wpierw trzeba być osłuchanym z klasyką, a Ty nie znasz ani Pentagram ani St. Vitus ani Trouble ani Candlemass, czy Count Raven, więc na razie oszczędź sobie kompromitacji a nam kabaretu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasyl
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stolyca
|
Wysłany: Wto 9:53, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Aby tworzyć teorię doom metalu, wpierw trzeba być osłuchanym z klasyką, a Ty nie znasz ani Pentagram ani St. Vitus ani Trouble ani Candlemass, czy Count Raven, więc na razie oszczędź sobie kompromitacji a nam kabaretu. |
Jak to taka klasyka to dlaczego z dostępnością ich płyt (poza Candlemass i wydawanym przez Peaceville i sostępnym w sklepie Mystica Pentagram) w normalnych sklepach muzycznych jest tak cienko. Chętnie posłuchałbym, tylko że nie za bardzo jestem w stanie to zrobić a z mp3 słuchać nie będę. Wiem że niektórzy mają podejście że im coś trudniej kupić tym jest bardziej kultowe a ja do nich nie należę.
Pozatym nie na wszystko czego bym chciał posłuchać mogę sobie pozwolić, a i szczerze mówiąc mam inne muzyczne priorytety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|