 |
Millenium Metal Forum serwisu muzyki metalowej.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ucieleśniony umysł
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 0:54, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
małgorzata napisał: |
Chryste! Na mumie Lenina -ludzie, bredzicie jak potluczeni!
po pierwsze: jak ktos wczesniej napisal - grunge to RUCH, a nie konkretna stylistyka jak heavy czy thrash. Porownywanie warstwy muzycznej Nirvany, AIC, Soudgarden czy pierwszego Stone temple Pilots jest jak strzelanie kula w plot, wiec dajcie sobie spokoj.
po drugie: oczywiscie, ze grunge ogolnie jest wazniejszy niz jakis thrash, black czy inny doom. Dlaczego? bo grunge byl bardziej mainstream'owy i kazdy slyszal nazwe nirvana. Z definicji zas mainstream ma wieksza sile oddzialywania i jest po prostu wazniejszy z punktu widzenia kultury masowej, jaką jest tez (wiem, ze zaraz sie na mnie posypia gromy), metal. Obraz tych malych cpunów jest zywy do dzisiaj, znajdzcie mi kogos we wzglednie mlodym wieku, kto po pokazaniu mu goscia w wyciagnietym swetrze w pasy, z rozmierzwiona blond fryzura i ogolnie wiadomym lookiem nie skojarzy - "o, to TEN cpun". Upozujcie kogos na mlodego Arayę i czekajcie na szczesliwca, ktory skojarzy.
po trzecie i najwazniejsze - jesli ktos twierdzi, ze ruch grunge nie mial wplywu na to, co dzialo sie pozniej i na to, co dzieje sie teraz - jest slepy i gluchy. Nawet na najnowszej plycie the strokes da sie doslyszec dalekie echa nirvany, pomimo, ze stylistyka krancowo inna.
aaaaa... jeszcze jedno. sex pistols i the clash tez maja publike w okreslonym, gimnazjalno-licealnym wieku, czyli co? nie sa waznymi ikonami rocka? |
To trzy pytania...
1. Grunge to RUCH. Ok. Czyli co?
2. Co to znaczy, że grunge jest ogólnie ważniejszy niż muzyka metalowa?
Uprzedzam: jest wazniejszy, bo oddziaływał na obecną kulturę popularną/masową mocniej i szerzej niż dowolna odmiana metalu? Co to ma właściwie znaczyć? Że oddziaływał szerzej i mocniej na... - to rozumiem. Ale nie kapuję, w jaki sposób przekłada się to na jego ważność i co ma oznaczać ta ostatnia.
3. Inna sprawa, że mam notoryczny problem z kulturą masową/popularną... - nie wiem, co to jest. Jakieś przykłady? Definicje? Teorie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
małgorzata
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 1:30, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
1. Grunge to RUCH. Ok. Czyli co? |
przyznaje, nie powinnam uzyc slowa stylistyka, raczej okreslenie "brak znaczacych wyznacznikow gatunkowych". Grunge to po prostu worek, do ktorego wrzucano rozne zespoly, czesto bez ladu i skladu. Nurt grunge to nic innego, jak gwaltowna reakcja amerykanskiej sceny rockowej na to, co dzialo sie z nia w latach osiemdziesiatych. Poza tym co laczy pierwszy pearl jam z Soundgarden? Nic, czy tylko mi sie tak wydaje?
Cytat: |
2. Co to znaczy, że grunge jest ogólnie ważniejszy niż muzyka metalowa?
Uprzedzam: jest wazniejszy, bo oddziaływał na obecną kulturę popularną/masową mocniej i szerzej niż dowolna odmiana metalu? Co to ma właściwie znaczyć? Że oddziaływał szerzej i mocniej na... - to rozumiem. Ale nie kapuję, w jaki sposób przekłada się to na jego ważność i co ma oznaczać ta ostatnia. |
Rozni ludzie roznie definiuja "waznosc". Dla mnie waga zespolu/zjawiska, (niekoniecznie idaca w parze z jego wartoscia muzyczna), rowna sie sile oddzialywania na ludzi oraz innych artystow w perpektywie czasu. Krotko mowiac: za 10 lat o tokio hotel nikt nie bedzie pamietal, mimo, ze w tej chwili maja miliony fanek, ale za 10 lat ludzie nadal beda sluchac led zeppelin, bo nie tylko byli popularni, ale ZNACZACO WPLYNELI NA ROZWóJ MUZYKI ROCKOWEJ (czyli inaczej części kultury masowej), a ich przekaz wciąż jest żywy. zna ich kazdy, co drugi jest w stanie zaspiewac "stairway to heaven".
Cytat: |
3. Inna sprawa, że mam notoryczny problem z kulturą masową/popularną... - nie wiem, co to jest. Jakieś przykłady? Definicje? Teorie? |
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Moonfire
Redaktor
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 15:28, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Vio napisał: |
A teraz na chwile odstawmy historie, wpływy muzykow na muzyków itd. i skoncentrujmy sie na muzyce samej w sobie. Czy Nirvana i Alice In Chains są bardziej wrtościowe i ciekawsze muzycznie od Forbiddena, Vio-Lence, Testament, Slayer, Megadeth itp.?
|
Oddzielić należy kwestię, że coś się komuś podoba, od tego, czy dana kapela jest ważna z punktu widzenia historii muzyki.
Jeśli ciekawość i wartość muzyki to dla Ciebie umiejętności techniczne, oczywistym jest fakt, że Testament bije na głowę Nirvanę, ale możesz dojść również do wniosków, że Rhapsody jest lepszym zespołem niż The Clash. Wolno Ci, to Twój osobisty gust.
Czym innym jest spojrzenie obiektywne, i to właśnie ono powoduje, że The Clash jest kapelą ważniejszą niż Rhapsody i cała włoska scena metalowa z Death SS na czele, to powoduje, że Nirvana jest ważniejszym zjawiskiem niż Testament.
Osobiście częściej słucham Testamentu niż Nirvany, co nie przeszkadza mi w stwierdzeniu, że to ekipa Cobaina zrobiła więcej dla ROCKA.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vio
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:54, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Moonfire napisał: |
Jeśli ciekawość i wartość muzyki to dla Ciebie umiejętności techniczne, oczywistym jest fakt, że Testament bije na głowę Nirvanę |
Nie, nie o to chodzi. Przynajmniej nie do końca. Bo faktem jest, ze Testament jest jednym z najlepszych technicznie kapel w muzyce ciężkiej.
Tak czy inaczej chodzi mi o same pomysły, o ciekawość tych utworów, aranżacje, zróżncowanie kompozycji, etc. Testament jest zespołem, który sie rozwijał, zmieniał sie itd. Nirvana raczej trzymała sie dość blisko raz obranego stylu. No, a poza tym dochodzi do tego gust, także więc tej kwestii (gustu) nie ma po co rozpatrywać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Moonfire
Redaktor
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 15:58, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Vio napisał: |
Nie, nie o to chodzi. Przynajmniej nie do końca. Bo faktem jest, ze Testament jest jednym z najlepszych technicznie kapel w muzyce ciężkiej.
Tak czy inaczej chodzi mi o same pomysły, o ciekawość tych utworów, aranżacje, zróżncowanie kompozycji, etc. Testament jest zespołem, który sie rozwijał, zmieniał sie itd. Nirvana raczej trzymała sie dość blisko raz obranego stylu. No, a poza tym dochodzi do tego gust, także więc tej kwestii (gustu) nie ma po co rozpatrywać. |
Nie odpowiedziałeś na mój post, ale poszedłeś gdzieś bokiem, rzecz niewybaczalna na nowej maturze.
Co z tego, że Testament się zmieniał, skoro to Nirvana dokonała pewnego przewrotu w rocku, a nie Testament?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vio
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:14, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Dotknąłem tylko tej sprawy, którą poruszyłeś w tym poście , bo w reszcie posta chyba jednak miałeś racje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sg
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:17, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"Dirt" bardzo lubię, mam wielki sentyment do tej płyty. Nie wiem, czy to ważna kapela, nie wiem czy to jeszcz jest grandż, nie noszę naciągniętego swetra i nie rzygam kiełbasą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ZX
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:17, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Lubię parę kawałków. Czy tracę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sg
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:09, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W zasadzie obczaj s/t i "Dirt", resztę możesz sobie odpuścić i niczego nie żałować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Atreju
Redaktor/Admin
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Sob 8:16, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ja wszystko sobie odpuszczam i nie żałuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dick
Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ze wsząd
|
Wysłany: Nie 19:37, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A powinieneś bo kapela jest wyjatkowo zacna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Boletz
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 1:11, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
R.I.P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sg
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:25, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
baldiczka
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:13, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Najlepszym krążkiem wg mnie jeset Facelift - a kawałkiem (który nigdy nie wyszedł na oficjalnym wydawnictwie) Social Parasite.
Nie ma sie co kłocic o Nirvane, bo jej wpływ na popularyzaje muzyki grunge jest niezaprzeczalny. Osobiscie jednak wole Stone Temple Pilots, Alice'ów, Pearl Jam i Soundgarden ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|