Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stranger
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 14:52, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Atreju napisał: |
Wolę DVD "Live in Eindhoven" od DVD "Live in L.A." - moje prawo... |
Czy ja mówie, że nie. Tylko nijak się to ma do tego co powiedziałeś o video.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Rahab
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zwierzyniec
|
Wysłany: Pon 15:05, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Podobnie jak Atreyu wolę DVD od koncertówki audio - po prostu doznania są większe (chyba że jest to jakaś b.dobra koncerówka i sporo się na niej dzieje).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nick Fury
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Buczkowice
|
Wysłany: Śro 20:27, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Koncertowe DVD - jestem jak najbardziej na tak, tylko mają jeden istotny mankament, jakim jest cena.. Z drugiej jednak strony koncert wydaje się być dużo bardziej żywiołowy, gdy widać headbangującą kapelę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Atreju
Redaktor/Admin
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Śro 21:37, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nick Fury napisał: |
Koncertowe DVD - jestem jak najbardziej na tak, tylko mają jeden istotny mankament, jakim jest cena. |
taki koncert można przecież bez problemu "wypożyczyć"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KubusPuchatek
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:55, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tam bardzo lubię płyty koncertowe. A w przeciwieństwie do Was, nie przepadam za DVD. Dużo bardziej wolę położyć się na łóżku z dobrą ksiażką/pracować przy komputerze/uczyć się i słuchać muzyki, niż wpatrywać się przez te trzy godziny w telewizor. No, ale oczywiście ze znajomymi można sobie od czasu do czasu taki koncercik obejrzeć, ale to już zupełnie inna sprawa (;
Jeżeli chodzi o ulubione ce-deki live, to mam duży problem... postaram się ograniczyć do 10 najulubieńszych:
- King Crimson - "Ladies Of The Road" (CD I)
- Led Zeppelin - "How The West Was Won"
- The Doors - "Absolutely Live"
- Slayer - "Decade Of Aggression"
- Deep Purple - "Made In Japan"
- Jethro Tull - "Bursting Out"
- Rush - "Exit... Stage Left"
- Yes - "Yessongs"
- Wishbone Ash - "Live Dates"
- Procol Harum - "Live In Concert"
- UFO - "Strangers In The Night"
- Rory Gallagher - "Irish Tour"
- Thin Lizzy - "Live & Dangerous"
- Jimi Hendrix - "Live At Berkley"
- Miles Davis - "Miles Davis at Fillmore West - Black Beauty"
- The Mahavishnu Orchestra - "Between Nothingness And Eternity"
Dobra, starczy, i tak już trochę ponad limit (;
Pzdr
Kubus
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
danko
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:25, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Running wild - Ready for boarding jest super a każdy o tym zapimona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ZX
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:04, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Poza metalem - myślę, że 2 najlepsze koncertówki to:
- ELP Welcome Back My Friends ...
- GROBSCHNITT Solar Music - Live
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|